"A DZIŚ ŻEM SE CZYTŁA/LUKŁA..."

CZYTAJ ZA DARMO!

Statystyki

SZUKAŁKA

Śnieg jeszcze czysty Anna Musiałowicz

"Śmierć była smutna, pełna lęków, cierpliwa i bezwzględna. Zawieszona pomiędzy światami, gdyż żywych musiała odbierać z tego i oddawać tamtemu, więc nie należała do żadnego. Była samotna, aż bolało."

Opowieść o tragedii i rozpaczy. Ciężki, statyczny kaliber. Sen i jawa. Majaki, mroczności i dojrzewanie, bez jego blasków... 

Matka, która ciągle czuwa, chociaż już jej nie ma. Czuwa do samego końca.

Ten, kto nie ma ochoty na smutne klimaty, może sobie odpuścić lekturę. 

Nie do końca moja bajka.

 Zdecydowanie bardziej podobały mi się opowieści poprzednie: bardzo dobra Diabeł zza okna i prześwietny Kuklany las!, ale jak zwykle w opowieściach autorki, atmosfera jest największym atutem. Właśnie ta opowieść klimatem bardziej odpowiada powieści Diabeł zza okna.

Klimatyczna smutna opowieść z klimatyczną, stonowaną minimalistyczną okładką. 


MOJA OCENA: 7/10

PRZECZYTAJ FRAGMENT!

TU

***

Jedno wydarzenie, jedna krótka, tragiczna chwila całkowicie odmienia życie małej Gabrysi. Po śmierci matki dziewczynka wychowuje się pod opieką nieczułego i zagubionego ojca, pogrążonej w starczych rozważaniach babki oraz krążących po domu... duchów.
Dorastanie na polskiej wsi pod koniec lat sześćdziesiątych XX wieku nie jest łatwe. O zapomnianą przez rodzinę Gabrysię powoli zaczyna się upominać życie wraz ze swoimi odwiecznymi prawami, zwierzęcością i okrucieństwem.
Anna Musiałowicz stworzyła kolejną przejmującą opowieść, której główną bohaterką jest słowiańska wieś, daleka od sielskości, pełna demonów i przesądów, pokutujących w naszym społeczeństwie do dziś.


AUTORKA


Autor: Sabina Bauman - klik zdjęcie
Copyright © 2014 Mniej niż 0 - Mini Recenzje , Blogger