"A DZIŚ ŻEM SE CZYTŁA/LUKŁA..."

CZYTAJ ZA DARMO!

Statystyki

SZUKAŁKA

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą epoka wiktoriańska. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą epoka wiktoriańska. Pokaż wszystkie posty
Szkoła aniołów Toni Hill

Szkoła aniołów Toni Hill

"... w tej historii zajrzymy w najciemniejsze zakamarki ludzkiej duszy, zgłębimy najgorsze potworności popełnione przez istoty dręczone nienawiścią i pragnieniem zemsty.
Zarówno żywe, jak i zmarłe."

Świetne to było! 

Wielowarstwowe, wielowątkowe, kunsztowna narracja kiedyś - teraz, zarąbiaste twisty - serio, nie sposób ich przewidzieć! - mega atmosfera, zresztą wysuwająca się na plan pierwszy, może nie w stylu Zafona, ale raczej Daphne du Maurier, troszkę noir, troszkę epoki wiktoriańskiej (chybaxd) troszkę klimaciku Sherlocka Holmesa i Kuby Rozpruwacza, Alienisty.


Powiem tak: wymagająca, ale bardzo fascynująca lektura, jedna z tych nielicznych, kiedy absolutnie nie spodziewasz się zakończenia i cały czas zastanawiasz się, o co chodzi. 

"... to, co niewypowiedziane, pozostaje w głowie, oplata jak macki, żywi się logiką i wywołuje wątpliwości, podejrzenia i niepokój graniczący ze strachem w najczystszej postaci. Strachem przed czymś nieznanym, zwodniczym. Przed tym, co złowieszcze."

Historia zawarta w pamiętniku - CREEPY ODLOT!!!

"Groza ma na nas większy wpływ niż jakakolwiek fizyczna dolegliwość, ponieważ obezwładnia duszę. Stopniowo ją niszczy i w końcu osłabia ciało. Staje się ono niczym więcej niż cielesną powłoką, łatwo się psującą, śmiertelną. Przeznaczeniem duszy natomiast jest przeżyć, mimo że jest wyniszczona i poraniona."

Polecam bardzo.

MOJA OCENA: 8/10

PRZECZYTAJ FRAGMENT!

TU

***

POWIEŚĆ HISZPAŃSKIEGO AUTORA BESTSELLEROWYCH KRYMINAŁÓW, KTÓRY SPRÓBOWAŁ SWOICH SIŁ – I TO Z OGROMNYM SUKCESEM – W POWIEŚCI GOTYCKIEJ. Historia nienawiści, zemsty, zdrady i obsesji. Klątwa? A może kara za grzechy?

Młody psychiatra Frederic Mayol po studiach w Wiedniu wraca do Barcelony, uciekając od traumy Wielkiej Wojny, która wciąż toczy się w Europie. Ma pokierować nową placówką – szpitalem, w którym są leczone chore dusze. O tym zawsze marzył. Jest jednak pewien problem. Budynek, w którym mieści się szpital, ma w sobie coś przerażającego. Rzeźby aniołów na fasadzie, zamiast koić nerwy, straszą. Jakby wokół nich krążyły duchy głęboko skrywanej mrocznej przeszłości… Frederic dowiaduje się, że przed laty była tu szkoła dla dziewcząt z dobrych domów i doszło pożaru – tragicznego w skutkach i nie do końca wyjaśnionego. Kiedy próbuje zgłębić tę tajemnicę, natrafia na mur milczenia. Kluczem do zrozumienia tego, co naprawdę wydarzyło się w tym miejscu, jest dziennik dyrektorki szkoły, który wpada w ręce Frederica. Ale Blanca, młoda kobieta, w której się zakochuje, z jakichś powodów nie chce, by rozgrzebywał przeszłość. Pragnienie poznania tajemnicy staje się jednak obsesją młodego lekarza.

Zanurzając się w historii pełnej namiętności, nienawiści, zemsty – a także zbrodni – Frederick nawet nie przeczuwa, jak straszna może być prawda, którą odkryje. Tajemnice ujawniane w tak idealnych dawkach, że nawet najbardziej wytrawni czytelnicy nie będą w stanie oderwać się od tej książki. „Qué Leer“ Klimatyczna historia, ciekawe postacie i finał, którego nikt nie byłby w stanie przewidzieć. „Library Journal"


AUTOR


Piąty kier Dan Simmons

Piąty kier Dan Simmons

"Odkryłem, panie James [...] że nie jestem realnym człowiekiem. Jestem... jak sformułowałby to pisarz taki jak pan? Jestem... o czym niezbicie świadczą pewne dowody... konstruktem literackim. Tworem jakiegoś umazanego atramentem pisarzyny. Postacią fikcyjną."

Trzeba przyznać jedno: jest to chyba najbardziej zabawna powieść autora. Ale skłamałabym, gdybym napisała, że czytała się sama... Tak mnie zmęczyła ta historia, że nie mam siły napisać recenzji... Mam wrażenie, że niektóre dzieła autor pisał, żeby zabić czas ;-) swój i czytelnika. Fenomen polega na tym, że nie dało się tego jednak odłożyć. 

Dlaczego?

Nie wiem.

Walory tego mega dłuuugiego historycznego lekko rozgotowanego makaronu słowotwórczego docenią bardziej miłośnicy przygód Sherlocka Holmesa i mega miłośnicy twórczości Agatki Christie.

Trzeba przyznać - wydanie solidnie, ładnie pachnące, z białym papierem w środeczku.


MOJA OCENA: 6/10

PRZECZYTAJ FRAGMENT!

NIEDOSTĘPNY

***

Kilka tygodni przed Wystawą Światową w Chicago w 1893 roku spotykają się przeżywający kryzys twórczy Henry James oraz Sherlock Holmes, który sfingował swą śmierć w wodospadzie Reichenbach, gdy doszedł do wniosku, że nie jest rzeczywistą postacią. Ta nietypowa para usiłuje rozwikłać zagadkę śmierci Clover Adams – żony historyka Henry’ego Adamsa, potomka aż dwóch prezydentów USA, a zarazem przyjaciela Jamesa. Fakt, że Holmes jest przekonany o swojej fikcyjności, poważnie komplikuje śledztwo, któremu w dodatku towarzyszy złowrogie nazwisko Moriarty. Banalna z pozoru sprawa samobójstwa prowadzi bohaterów na trop międzynarodowego spisku.

„Piąty Kier” to kolejna po „Droodzie” powieść, którą Dan Simmons („Terror”, „Abominacja”, „Pieśń bogini Kali”, „Dzieci nocy”) składa hołd klasykom literatury wiktoriańskiej. Napisana z dbałością o realia historyczne, pełna zapadających w pamięć postaci drugoplanowych, spisków, intryg i sekretów, zachwyca stylem i niewymuszonym humorem.


AUTOR


Zwyczajne potwory J. M. Miro

Zwyczajne potwory J. M. Miro

"... codziennie towarzyszy nam to, co niewidoczne. Bo czymże innym jest strata? Czym jest śmierć? Kto nie wierzy w rzeczy, których nie potrafi wyjaśnić? Bóg i anioły, grawitacja i elektryczność, śmierć i tajemnica życia. Istnieją siły, które rozumiemy, i siły, które nas przerastają."

Jest niewiele opowieści, które mogą się poszczycić osobowością.

Ale istnieją, nawet pamiętam kilka do tej pory...


Jak ona się objawia?


Obrazowością. 

Wyjątkowym klimatem. 

Tym, że nie można przestać o niej myśleć nawet w trakcie, nawet po.

Zakochujemy się w niej.

Epicka skala.


Tak właśnie jest z tą powieścią.


Pomimo objętości czytanie nie jest harówką, ale rozkoszą.

Oprócz tego, że znajduje się  tu dość sporo fantastyki, czarnej i mrocznej, to jest jeszcze w tym wszystkim wcale nie jakaś tam bajkowa groza, ale ta prawdziwa. Straszliwa. 

Świetne połączenie, jak dla mnie.

Mega perfekcyjnie zarysowane postaci. Wszystkie. Aż się widzi (mimowolnie) ekranizację, ale nie wiem, kto podjąłby się tak monumentalnego wysiłku.

Mamy tu przedstawioną historię dzieci, właściwie dwójki z nich, które, posiadają Talenty. 

"Talenty [...] są czymś w rodzaju pomostu łączącego to, co żywe, z tym, co martwe. Istnieją pomiędzy znanymi nam stanami egzystencji, pomiędzy światami, można by powiedzieć."

Są obdarzone różnego rodzaju nadprzyrodzonych i wrodzonych zdolności, darów. Takie dzieci są poszukiwane przez prywatnych detektywów i odsyłane w założeniu do szkoły, akademii, Instytutu Cairndale. 

Po co?

Aby uchronić świat żywych i umarłych przed końcem, apokalipsą i bardzo mroczną przyszłością.

Mam wrażenie, że w założeniu to chyba miała być kategoria raczej young adult. Ale nie jest. Nasuwa się porównanie oczywiste z Umbrella Academy czy X-Men, seria Pani Peregrine ale w odsłonie gotyckiej atmosfery, czarnej magii, mgły i serii Penny Dreadfull!

I tylko wielka szkoda, że trzeba czekać na tom drugi nie wiadomo ile czasu, a tom trzeci chyba się dopiero pisze...

Rewelacyjny scenariusz do magicznej mrocznej ekranizacji!!

MOJA OCENA: 9/10

PRZECZYTAJ FRAGMENT!

TU

***

Oszałamiająca wizja zmierzającego do katastrofy wiktoriańskiego świata, który ocalić mogą utalentowane dzieci. Witaj w mrocznym labiryncie świata talentów!


Rok 1882. W instytucie mieszczącym się na północ od Edynburga osobliwy naukowiec gromadzi obdarzone niezwykłymi zdolnościami sieroty. W Londynie dwójkę takich dzieci tropi ponury prześladowca, człowiek o ciele utkanym z dymu.


Szesnastoletni Charlie Ovid sam się uzdrawia – nawet wbrew własnej woli. Mały Marlowe zaś lśni dziwnym niebieskim światłem. Potrafi też roztapiać lub uzdrawiać ciało. Obaj chłopcy trafiają do Szkocji przewiezieni tam przez dwoje doświadczonych detektywów.


Wędrówka rozpoczęta na londyńskich ulicach zaprowadzi ich na teren upiornej posiadłości pod Edynburgiem. W tym miejscu świat żywych i świat umarłych są o krok od katastrofalnego zderzenia. Odkrywając sekrety instytutu, Marlowe, Charlie i inne utalentowane dzieci poznają prawdę o swoich umiejętnościach i naturę dręczącej ich mrocznej siły. Czasem bowiem najstraszniejsze potwory przynoszą najsłodsze dary.


AUTOR


Głos Morza Jarosław Klonowski

Głos Morza Jarosław Klonowski

"W tej jednej chwili poczułem samotność płynącą z samego dna morza i czasów, gdy wszystkie lądy leżały jeszcze na jego dnie. W tej jednej chwili głos morza wyszeptał do moich uszu słowa, wobec których wszelka prawda przestawała mieć jakiekolwiek znaczenie."

Jestem pod dużym wrażniem tej powieści. Zawsze podziwiałam to, jak można utrzymać uwagę czytelnika pisząc "cegłami" - zwojami tekstu opisowego, z minimalnymi tylko dialogami (tak było w przypadku Poławiacza). Tu także się udało wytworzyć bardzo realistyczny klimat, pierwsza część jest przerewelacyjna i bardzo obrazowa - wiktoriański mrok i groza Domu na Wzgórzu Kalmarowym została oddana w 100% (historia jest oparta na faktach, tak napisał autor na wstępie, co dodatkowo podkreśla atmosferę).

Część dotycząca podróży morskich też świetna, mroczna i niepokojąca. 

Pozostałe etapy tej podróży również mi się podobały, choć nie myślałam, że to wszystko pójdzie w stronę historii, podobnej do cudownej powieści Ona, troszkę Tomb Raidera i Skarbu Narodów, ale to bardzo dobrze! Wielobarwna, z niezłym tempem już od połowy i zaskakującymi zwrotami akcji. 

Pamiętam, że Zimna fala mi się podobała, choć była bardzo nierówna - ta opowieść wyszła zdecydowanie lepiej.


MOJA OCENA: 8/10

PRZECZYTAJ FRAGMENT!

TU

***

Inspirowana prawdziwymi wydarzeniami powieść, nawiązująca do grozy wiktoriańskiej.


Nowa Zelandia, XIX wiek. W niewyjaśnionych okolicznościach ginie Clarissa, młoda arystokratka, a zarazem jedyny mieszkaniec domu na owianym złą sławą Kalmarowym Wzgórzu. Thomas, brat Clarissy, próbuje rozwikłać tajemnicę jej śmierci. Sir Elthorn odkrywa niepokojące powiązania zmarłej z Maorysami, a także osobliwy, pokryty sztuką Polinezji fortepian, który pół wieku wcześniej przyczynił się do tragicznych wypadków na statku „Eleonora” płynącego w kierunku wyspy. Dalsze śledztwo prowadzi go aż na pustynię Karru i do Aleksandrii. W podróży towarzyszy mu młoda muzułmanka francuskiego pochodzenia. Dziewczyna, ukrywa przerażający sekret, a korytarze ekspresu Aleksandria-Kair wkrótce spłyną krwią...


AUTOR


Penny Dreadfull/Dom grozy serial HBO

Penny Dreadfull/Dom grozy serial HBO

Jeden z najlepszych seriali ever. Nie piszę tu o drugiej odsłonie, bo ona kompletnie mnie nie porwała i nawet nie obejrzałam do końca, ale pierwsza część - REWELACJA z gwiazdorską obsadą, poziomem teatralnym prawie, mistrzowskimi dialogami i niesamowitym klimatem!

Pierwszy sezon rozkręca się gdzieś od 7 odcinka i potem to już nie można się oderwać, a sezon drugi - brak słów! Trzeci troszkę traci z impetu, ale i tak jest warty obejrzenia - nawet po to, żeby sprawdzić, jak kończy się ta niesamowita historia!

Polecam!


MOJA OCENA: 10/10

KUP

TU

***

Dom grozy (ang. Penny Dreadful) – amerykańsko-brytyjski serial telewizyjny (dramat, horror) wyprodukowany przez Neal Street Productions oraz Desert Wolf Productions. Pomysłodawcą serialu jest John Logan. Serial był emitowany od 11 maja 2014 do 19 czerwca 2016 roku przez stację Showtime.

W Polsce serial jest emitowany od 10 listopada 2014 przez stację HBO Polska.





STRONA OFICJALNA




MUZYKA


TRAILER












MOJE UKOCHANE SCENY!






***









***





***

KOCHAM TEN WĄTEK!








***

KOCHAM! TĄ SCENĘ!








***


Autor: Sabina Bauman - klik zdjęcie
Copyright © 2014 Mniej niż 0 - Mini Recenzje , Blogger