"A DZIŚ ŻEM SE CZYTŁA/LUKŁA..."

CZYTAJ ZA DARMO!

Statystyki

SZUKAŁKA

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dziwne. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą dziwne. Pokaż wszystkie posty
Nawiedzony. Album grafiki użytkowej Tom Hex

Nawiedzony. Album grafiki użytkowej Tom Hex

"Kto szuka, ten znajdzie, najpóźniej w momencie śmierci albo niedługo potem. 
Ojciec Felix Abuelo z San Bernardino"

Dziwne to było, ale miało swój urok.
Niektóre "wizje" rewelacyjne - moja ulubiona o Drzewie Świata;)
Króciutka lektura nie dla wszystkich.

Skrócik.

"Album zawiera zachwycające i jednocześnie odrażające (sądząc po opiniach publiki) grafiki Toma Hexa w większości znane z witryny Tom-Hex.Art.

Prace zostały okraszone komentarzem artysty wyjaśniającym genezę twórczych wizji, ich znaczenie i sposób spożytkowania, jako że mamy tutaj do czynienia ze sztuką wybitnie użytkową.

Dołączonych zostało też 21 krótkich historyjek z życia Toma Hexa, wszystkie oparte na autentycznych wydarzeniach w klimacie baśni, horroru i science-fiction."


MOJA OCENA: 6/10

PRZECZYTAJ FRAGMENT!


***
Nawiedzony to album grafiki użytkowej. Zawiera zachwycające, a jednocześnie odrażające (sądząc po opiniach krytyków) grafiki Toma Hexa, kompozytora, pisarza, poety i performera, w większości znane z witryny Tom-Hex.Art

Prace zostały okraszone komentarzem artysty wyjaśniającym genezę twórczych wizji, ich znaczenie i sposób spożytkowania. Dołączonych zostało też 21 krótkich historyjek w klimacie baśni, horroru i science-fiction opartych na autentycznych wydarzeniach z życia artysty.

Uwaga! W części prac Tom Hex ukrył Tajemne Przekazy Tylko Dla Wybranych. Są to bardzo głębokie nauki dotyczące natury rzeczywistości. Ich poznanie gwarantuje osiągnięcie wszelkiego szczęścia, dostatku i zdrowia. Nauki te zostały przez Hexa podsłuchane i odgapione od mądrych nauczycieli duchowych.

Niektórzy twierdzą, że Tom Hex to jedynie program sztucznej inteligencji, inni, że już umarł i kontynuuje to co robił za życia, czyli straszy. Są też głosy, iż Hex to tak naprawdę sześć osobowości uwięzionych w jednym ciele, co widać na przykładzie tytułowej grafiki przedstawiającej sześć twarzy uwięzionych w kropli krwi albo łzy. Jak jest w rzeczywistości? Przekonaj się zaglądając do środka. (Chyba, że się boisz).



AUTOR


Bez znieczulenia - Juliusz Wojciechowicz

Bez znieczulenia - Juliusz Wojciechowicz

Opowiadania to nie moja bajka, a już takie odjechane, mimo że z pewnym urokiem osobistym-zupełnie nie. 5/10 za wyobraźnię i nowatorstwo👌

MOJA OCENA: 5/10

Wkraczacie w świat cudownie schorowanych pomysłów, nie musicie nawet zapinać pasów, tym zajmą się sanitariusze – po lekturze.
Bez znieczulenia to kilkadziesiąt mikroświatów składających się na obraz Polski odbity w źrenicach Juliusza Wojciechowicza. Świat przedstawiony daleki jest od obiektywizmu, językiem lepkim od porównań autor serwuje nam przekąski tak cholernie ciężkostrawne, że jeszcze długo odbijają się czkawką przemyśleń, nasze umysły łączą się na krótkie chwile z umysłami protagonistów, przez co jeszcze mocniej dostaje się czytelnikowi po głowie. Opowiadania, niczym płonące kielony wódy, spływają do gardeł, w pierwszej kolejności wywołując szok. Potem przychodzi czas na śmiech, refleksję, wstyd, a nierzadko złość lub po prostu smutek. Pozostawcie więc lepiej nadwrażliwość w realnym świecie.
Uwaga: środków znieczulających nie załączono.



Pieśń dla Elli Grey - David Almond

Pieśń dla Elli Grey - David Almond

Dziwaczna, hipisowska opowieść, ni to fantasy, ni to nie wiem co... Ma swój urok, ale to nie moja bajka.

MOJA OCENA: 4/10


David Almond w mistrzowski sposób łączy znane nam mity ze współczesnym światem, w którym nie brakuje telefonów komórkowych i celebrytów rodem z brytyjskiego „Mam Talent”. Bohaterowie powieści chodzą do szkoły. Młodzież „zakuwa”, ale też marzy o miłości, o wolności…
Czasy się zmieniają, ale pewne rzeczy są stałe.

Claire, Ella i ich przyjaciele czują się ze sobą tak silnie związani, że zdaje im się, iż nic nie jest w stanie rozerwać ich przyjaźni. Pewnego dnia pojawia się on – inny od nich i niesamowicie przystojny – Orfeusz. Spacerując po plaży gra na lirze i śpiewa swoją pieśń. To on odkrywa przed nastolatkami zadziwiający, nowy sposób rozumienia i poznania siebie. Ella jest zauroczona najbardziej, najszybciej i najgłębiej – a Claire, widząc to, czuje ból, ból porzucenia…





Autor: Sabina Bauman - klik zdjęcie
Copyright © 2014 Mniej niż 0 - Mini Recenzje , Blogger