"Czy naprawdę widywałem duchy?[...] Czy posiadałem dar? Jeśli tak, to napełniał moje usta bezgłośnym krzykiem."
Świetna okładka (Strangely Twisted) ponownie przykuła mój wzrok, choć samo wydawnictwo ze swojej stajni wypuszcza różnej jakości konie, nie zawsze są to ogiery (jak zresztą w każdym wydawnictwie).
Jak było w tym przypadku?
Nierówno. Bardzo nierówno.
Przerewelacyjny chwilami klimat grozy i upiorności hamowany był chwilami chaotycznością opowieści, przegadaniem. Nawytykanie mnóstwa informacji i nieistotnych (dla mnie) wydarzeń zaburzało naturalny bieg mega potencjalnej historii i tempo rozwoju całości. Szkoda, bo naprawdę mogło być świetnie, a jest ok.
Polecam ze względu na oryginalność historii i niepokojącą atmosferę.
Zapowiada się na kontynuację.
MOJA OCENA: 6/10
PRZECZYTAJ FRAGMENT!
TU
***
Trójka licealistów kręci film dokumentalny o bezdomnych. Nieoczekiwanie wpadają na trop miejskiej legendy dotyczącej groźnego psychopaty żyjącego w środowisku dworcowych wyrzutków. Po zmontowaniu filmu przyjaciele umawiają się na obejrzenie materiału. Są zdziwieni, gdy okazuje się, że ktoś jeszcze miał dostęp do ich sprzętu. Osoba ta sfilmowała z bardzo bliska trzech autorów dokumentu. Im dłużej oglądają materiał, tym mniej przypomina on film, którzy sami kręcili.
Znika jeden z chłopców. Wkrótce policja odnajduje jego ciało… Pojawia się za to dziewczyna do złudzenia przypominająca torturowaną ofiarę z filmu. Czy zaginiony licealista padł ofiarą seryjnego mordercy, czy też prawda, którą sam ukrywał, jest dużo bardziej przerażająca? I kim są tajemniczy Dalekowie, pojawiający się coraz częściej w snach i wizjach dziewczyny?
Wyobraź sobie świat, w którym koszmary ożywają, świat, w którym bliskie osoby kryją potworne sekrety…
AUTOR