"LITERACKIE USTRONIE
PORZUĆ SWOJE DOTYCHCZASOWE ŻYCIE NA TRZY MIESIĄCE"
Na takie ogłoszenie natknęli się bohaterowie tej historii.
Ekscytujące, prawda?
No właśnie...
Nie oceniam, bo kompletnie nie zrozumiałam, o co tu chodziło.
Wszystko tu było zachęcające i obiecujące.
Okładka. Opis.
...
Miał być horror. Miała być groza.
Był mętlik, obsceniczne, mega chore sceny, chaos i... wtf?
Zupełnie nie polecam, ale nie wiem, czy mogę, z racji tego, iż nie squmałam całości.
Totalne rozczarowanie, tym bardziej, że z opisu zapowiadało się to to na świetną creepy przygodę.
"Mieliśmy pisać opowiadania.
Zabawne, krótkie opowiadania.
Zbyt wielu nas było, zamkniętych na klucz przez światem przez całą wiosnę, lato, zimę, jesień - przez całą jedną porę roku [...]
... byliśmy królikami doświadczalnymi.
Obiektem badań.
Ale o tym nie wiedzieliśmy.
Nie, to było tylko literackie ustronie, a potem już było za późno na cokolwiek, staliśmy się jego ofiarami".
Creepy to było, ale w innym sensie.
Odrażająca. Obrzydliwa. Odrażająca.
Taka była ta powieść.
MOJA OCENA: BEZ OCENY
PRZECZYTAJ FRAGMENT!
***
"Opętani" (ang. "Haunted") to opowieść o koszmarach, ale nie o tych, które dręczą dzieci we śnie, tylko o upiorach i lękach, prześladujących nas na jawie. To dziwaczny amalgamat poezji i dwudziestu trzech opowiadań, połączonych historią o grupie aspirujących pisarzy, którzy pozwalają się zamknąć na trzy miesiące w odosobnieniu, żeby stworzyć dzieło swojego życia. Dzięki takiej konstrukcji autor może przemówić wieloma głosami jednocześnie, a także jeszcze bardziej zagłębić się w mroczną otchłań ludzkiej psychiki.
Głównym miejscem akcji jest „ustronie pisarzy” czyli stary, opuszczony teatr, luźno wzorowany na Villi Diodati nad jeziorem Genewskim, gdzie Lord Byron gościł Mary Shelley i kilku innych pisarzy, którzy podczas deszczowego lata opowiadali sobie straszne historie, a opowieść Mary Shelley stała się zalążkiem słynnego Frankensteina. Pisarzom uwięzionym w teatrze brakuje talentu i ochoty do pracy, ale dla sławy gotowi są na wszystko. Kiedy w zamkniętym na głucho budynku zaczyna brakować jedzenia, przestają działać urządzenia i niebezpiecznie spada temperatura, bohaterowie opowiadają sobie własne horrory.
Są to opowieści odrażające, chore, ale właśnie taki styl jest typowy dla Palahniuka. Jednym z najbardziej znanych opowiadań jest to zatytułowane „Flaki”. Kiedy Chuck Palahniuk jeździł po Stanach Zjednoczonych, promując "Opętanych", czytał „Flaki” na spotkaniach autorskich. Podczas tych odczytów ponad sześćdziesiąt osób zemdlało z obrzydzenia.
Sam Palahniuk na swojej stronie internetowej pisze o "Opętanych" tak: „Postanowiłem stworzyć nowy rodzaj horroru – opartego na rzeczywistym świecie. Bez nadprzyrodzonych potworów ani magii. To miała być książka, której nie będziecie chcieli trzymać przy łóżku. Książka, która stanie się zapadnią, bramą do najmroczniejszych miejsc. Do takich miejsc, do których tylko wy będziecie mogli wejść – sami – gdy ją otworzycie. Bo tylko książki mają tę moc”. "Opętani" jest częścią luźnego cyklu trzech powieści grozy, na który składają się również Dziennik i niesamowita, ale nie tak krwawa "Lullaby".
AUTOR
↓