"Nie wiem, jak o tym opowiedzieć, żeby wszyscy, którzy boja się przybijać do brzegów nieznanych wysp, uwierzyli, że nie ma na nich ludożerców, dzikusów ani potworów - tylko ludzie. Może trochę inni, ale zdolni do miłości, czułości, tęsknoty... Tacy sami jak Ty, moja duża, gruba siostrzyczko, po której została mi tylko niebieska wstążka."
Rewelacyjna opowieść o życiu u boku osoby chorej na zespół Downa.
Narratorką jest młodsza siostra Myśka, która straszliwie kocha swoją młodszą - starszą siostrę, Pipi.
Pełna ciepła, ale i dramatycznego realizmu historia, z radościami i smutkami w tle. Z akceptacją, miłością, zrozumieniem.
POLECAM BARDZO, głównie przez wzgląd na świetny styl narracji.
MOJA OCENA: 8/10
PRZECZYTAJ FRAGMENT!
***
Poznajemy Pippi, która jakby żyje na samotnej wyspie, w innym świecie… Na tę wyspę wprowadza nas jej młodsza siostra Marysia. Dzięki jej wrażliwości dotykamy wprost największych tajemnic i problemów jej niepełnosprawnej siostry. Odkrywamy przy tym, że każdy człowiek jest osobną wyspą i choć czasem tak bardzo różnimy się od siebie, to każdy z nas ma prawo do godnego życia, szacunku, podziwu i miłości. I pomyślałam sobie, że jeśli potrafimy sprawić, by takie osoby jak Pippi czuły się szczęśliwe mimo swojej choroby, to nasz świat będzie lepszy.
AUTOR
↓