Przeklęty. Historia domu Smurlów Robert Curran, Ed Warren, Lorraine Warren
Smutna i przerażająca historia, opowiedziana stylem wziętym z dokumentów lat siedemdziesiątych. Trochę ten styl właśnie zabijał nieco klimat całej tej relacji, ale i tak warto przeczytać historię tej pechowej rodziny.
Minusem jest też zakończenie - nie będę pisała jakie, wiadomo.
Zdjęcia na końcu także niczego nie pokazują, jeśli ktoś napaliłby się, chcąc zobaczyć któregokolwiek z wymienionych duchów, jakie nawiedzały dom Smurlów. Albo i samego demona.
Nadal u mnie, jeśli chodzi o klimat i narrację, z całej serii Warrenów, na pierwszym miejscu są Demonolodzy.
MOJA OCENA: 7/10
Legendy mówią, że kiedy do zbudowanego w 1896 roku domu w West Pittson w stanie Pensylwania wprowadziła się pierwsza rodzina, od razu było wiadomo, że z budynkiem jest coś nie w porządku. Podobno każdy, kto tam mieszkał, stykał się z tajemniczymi siłami, których nie potrafił wytłumaczyć. Nawet gdy dom stał pusty, ludzie z okolicy słyszeli dziwne i niepokojące dźwięki…
Sprawa zyskała potężny rozgłos, gdy do posiadłości wprowadziła się rodzina Smurlów. Przeżyli prawdziwy koszmar.
Odór jak z rzeźni. Ogłuszające dudnienie. Półczłowiek z kopytami zamiast stóp. Ataki fizyczne. Nieskuteczne egzorcyzmy. STRACH...
Ed i Lorraine Warrenowie całkowicie zaangażowali się w sprawę, badając ją od podszewki. Okazało się jednak, że nawet tak doświadczeni demonolodzy nie potrafili stawić czoła złu, które opanowało dom…
Sprawa nawiedzonego domu Smurlów została potwierdzona przez wielu świadków – księży, policję, dziennikarzy i badaczy zjawisk paranormalnych – a także sfilmowana.