"Wiele osób mówi, że w pracy jestem fenomenalny, i pewnie to prawda, tylko nikt nie wie, że w głębi serca nienawidzę swojego talentu. To przez niego ciągle muszę grzebać na śmietnikach człowieczeństwa."
Bardzo dobry klimat ma ta historia. Klimat, który udzielił się głównemu bohaterowi.
Stonowany.
Wyciszony.
Spokojny.
Intryga jest, zagadka też, ale głównym atutem jest narracja i atmosfera.
I pomimo tego, że nie lubię kryminałów, sięgnę po drugi tom, bo to nie jest typowy przedstawiciel tego gatunku.
MOJA OCENA: 7/10
PRZECZYTAJ FRAGMENT!
***
Kari Sorjonen, komisarz elitarnej jednostki policji w Helsinkach, nie lubi trupów. Z każdą sprawą coraz trudniej przychodzi mu panowanie nad sobą, kiedy patrzy na ciało zmarłej osoby. I choć obdarzony jest genialnym instynktem do wykrywania zbrodni, potrzebuje odmiany.
Wraz z dochodzącą do siebie po ciężkiej chorobie żoną oraz nastoletnią córką przeprowadzają się do Lappeenranta, miejscowości malowniczo położonej na Pojezierzu Fińskim, przy granicy rosyjskiej. W ich marzenia o idyllicznym krajobrazie i wolniejszym życiu szybko jednak wkrada się brutalna rzeczywistość. Młoda dziewczyna śmiertelnie odurzona lekami nasennymi, sprzedawca samochodów zastrzelony w pokoju o wygłuszonych ścianach – zło na prowincji jest równie namacalne jak w dużym mieście, a porządni obywatele potrafią skrywać niewyobrażalne wręcz tajemnice. Czy Sorjonen zechce ponownie stawić czoło swoim lękom? Czy zdoła powstrzymać falę zbrodni zanim sięgnie ona jego własnej rodziny?
AUTOR
↓