Zło Mariusz Zielke, Artur Nowak
Mirów.
Urokliwe, słodkie, zielone i pachnące małe miasteczko, bez sekretów, z cudowną społecznością, bez zbrodni, skandali i brudów.
Tam właśnie przeprowadził się Tomasz wraz z żoną i córką, z dala od zgiełku dużego miasta.
Korekta.
Do takiego miejsca CHCIAŁBY przeprowadzić się Tomasz. I myślał, że mu się to udało.
Niestety.
Miasteczko okazało się swoim własnym paskudnym odbiciem w krzywym zwierciadle. Sielanka, jaką chciał zapewnić sobie nasz główny bohater, z zawodu prawnik, nie za bardzo mu się udała. Okazało się, że zło czai się wszędzie...
Czy Tomaszowi uda się szczęśliwie zakończyć niezwykłą historię lokalnego psychola - Jania Wiśnika?
Czy rozwikła zagadkę regularnych zaginięć na terenie miasteczka?
Bardzo dobra opowieść, idealna dla miłośników dość mrocznego klimatu, małych zapleśniałych miasteczek oraz kryminalnej pułapki.
Jest ten dobry i sprawiedliwy - czy aby na pewno?
Jest ten władczy, prawy i wszechmocny - czyżby?
Przyjaźń, sympatia i lojalność vs. ... fakty i mroczna strona mocy.
Czy nitka doprowadzi nas do kłębka? Czy to co oczywiste, oczywistym się okaże?
Polecam - bardzo dobrze samo się czytało!
MOJA OCENA: 7/10