"A DZIŚ ŻEM SE CZYTŁA/LUKŁA..."

CZYTAJ ZA DARMO!

Statystyki

SZUKAŁKA

Diabelski młyn Kristina Ohlsson

"Gdy karuzela się kręci, jakieś dziecko płonie."

Świetnie zapowiadająca się trylogia grozy dla dzieciaków i młodzieży.

Bardzo lekka narracja, prosta i przystępna, ale nie kosztem treści i klimaciku dreszczyku i czasami naprawdę strasząca grozowymi fragmentami.

Opowieść bardzo kojarzyła z atmosferą kingusiowego Sklepiku z marzeniami w wersji young, sama nie wiem dlaczego: może dzięki postaci Billa, uśmiechniętego jegomościa, z którym jednak ewidentnie jest coś nie halo?

Polecam bardzo, super spędzony czas, idealna lektura na takie deszczowo-śniegowe wieczory, jak dziś.


MOJA OCENA: 7/10

PRZECZYTAJ FRAGMENT!

TU

***

W nowym domu Heidi dzieją się dziwne rzeczy. Robotnik zburzył jedną ze ścian jej sypialni, a pod podłogą znalazł stary dziecięcy bucik i zabawkę. Co noc szaleje straszliwa burza, a w tym samym czasie Heidi słyszy, jak ktoś skrada się do pokoju obok niej, kiedy śpi.


Na szczęście latem do miasteczka Hovenäset przyjechał diabelski młyn. Właścicielem koła jest miły Bill, który wprowadza się do pokoju gościnnego w domu Heidi. Ale coś jest nie tak. Ciężarna dziewczyna taty jest coraz bardziej zmęczona, a zdezorientowana babcia Heidi wydaje się przerażona diabelskim młynem i chce, aby zarówno koło, jak i Bill zniknęli. Wkrótce Heidi zdaje sobie sprawę, że w domu, w którym mieszka, wydarzyło się coś przerażającego. Coś, co może się zdarzyć ponownie.


„Diabelski młyn” to pierwsza niezależna książka z trylogii. O przyjaciołach Heidi, Alvie i Harrym - oraz o wakacjach pełnych mrocznych tajemnic i okrutnych wydarzeń z przeszłości.




Autor: Sabina Bauman - klik zdjęcie
Copyright © 2014 Mniej niż 0 - Mini Recenzje , Blogger