Księga Ludensona Marianna Oklejak, Zofia Stanecka
"Ona zmienia wszystko. Cały świat. Gdy we właściwa ręka, ma moc. Przywołuje, co niewidzialne. Budzi, co uśpione. Zabezpiecza, co ukryte..."
Z racji tego, że to jest typowo opowieść dla dzieci, nie porwała mnie aż tak bardzo, z racji bardzo prostej narracji, która na pewno będzie idealna dla dzieciaków, spragnionych mrocznej, baśniowej opowieści czysto rodem z Kronik Spiderwick. Prawie.
Nie zdradzając fabuły napiszę tylko, że jest magia, są potwory, które nie są takie straszne, na jakie wyglądają (albo pozują), jest ciekawskie rodzeństwo, zdeterminowana bibliotekarka, wścibski policjant, domek i mieszkaniec domku, a także... Księga Ludensona.
Polecam, super opowieść na jesienne wieczorki przy kominku. Jesli ktoś kominek posiada :-)
MOJA OCENA: 7/10
PRZECZYTAJ FRAGMENT!
***