"Mój dom ma kurze łapy. Dwa, trzy razy do roku, bez ostrzeżenia wstaje nagle pośrodku nocy i odchodzi z miejsca, w którym mieszkamy. Może powędrować sto mil albo i tysiąc, ale zawsze dociera na same obrzeża cywilizacji, gdzie panuje cisza i samotność."
Za dużo realizmu dla mnie tu było, jak na baśń.
Realizmu dotyczącego głównej bohaterki.
A właściwie jej zachowania.
Tak, wiem, że powinnam się od tego odciąć i cieszyć się magią, ale została od ZABITA /dla mnie/ właśnie przez mega MEGA irytującą postać Marinki.
Pomimo rady cudnej mej czytelniczki i wirtualnej psiapsi - Anny z Tylkoskończęrozdział - nie wrzucę tu moich pierwszych, niecenzuralnych wrażeń z tej powieści. Dodam tylko, że każdy ma swoją granicę tolerancji na pewne zachowania i moja w tym przypadku została przekroczona po stokroć....
Jednakże.
Gdyby wymazać postać bezstresowego zachowania i wychowania tej dziewuchy, to cała historia ocieka baśniową magią, pomysł jest przerewelacyjny, a Chatka na Kurzych Łapkach /jako odrębna postać/ podbiła serce me;)
Generalnie, wszystko jest piękne w tej opowieści, oprócz narratorki.
Ocena moje jest bardzo subiektywna w tym przypadku, więc wiem, że generalnie większość będzie zachwycona tą lekturą.
Przepiękna okładka.
MOJA OCENA: 7/10
PRZECZYTAJ FRAGMENT!
***
Magiczny świat, w którym budząca grozę „Baba Jaga” spotyka „Anię z Zielonego Wzgórza”
Fantastyczna baśń o przeznaczeniu i sile przyjaźni oraz rodzinnych więzów.
Dwunastoletnia Marinka mieszka z babcią w niewielkiej chatce. Co może być w tym niezwykłego? Cóż, nie każdy mieszka z prawdziwą Babą Jagą w domu na kurzych łapach, który co chwilę wędruje w inne miejsce. Może ukrywać się w ciemnym lesie, lub przycupnąć pod szczytem wysokiej góry, gdzie nikt go nie znajdzie. Nikt z żywych.
Babcia jest Strażniczką Bramy pomiędzy światami i wskazuje drogę umarłym. Marinka czuje się przez to bardzo samotna. Jak ma znaleźć przyjaciela, mieszkając w domu, który wciąż ucieka od ludzi pełnych życia?
Kiedy poznaje dziewczynkę ze świata umarłych postanawia pielęgnować tę przyjaźń wbrew wszystkim zasadom. Przez jej decyzję Baba Jaga znika w tajemniczych okolicznościach. Marinka musi wykazać się teraz odwagą i odnaleźć ukochaną babcię po drugiej stronie Bramy. Dom na kurzych łapach ma jednak zupełnie inne plany.
AUTOR
↓