Świat miniony Tom Sweterlitsch
- Kres wszystkiego."
Rewelacyjna powieść!
Zupełnie w moich klimatach.
Połączenie klimatów serii Southern Reach, Dallas Kinga, Ukrytego wymiaru.
Hipnotyzujące szczególnie fragmenty dotyczące podróży w czasie do przyszłości i sprowadzenia na Ziemię Terminusa.
Poznajemy historię Shannon Moss i jej niepokojących podróży do rozpadającego się świata.
Agentka Shannon jest członkiem Dowództwa Kosmicznego Marynarki Wojennej, które prowadzi tajny program kosmiczny - wysyła personel Marynarki Wojennej przez galaktykę w podróże czasowe.
Podczas swojej pierwszej misji - podróży do 2199 roku, Shannon jest świadkiem przerażającej sceny: widzi drugą wersję siebie, ukrzyżowaną w powietrzu, na lodowym pustkowiu. Nie wie, że jest świadkiem zjawiska, które jej agencja nazywa Terminus. Zapowiada ono apokalipsę. Samo jest apokalipsą. Terminus coraz bardziej zbliża się czasowo do teraźniejszości.
Po powrocie do swojego czasu, 1997 roku, po rekonwalescencji po tej traumatycznej misji, Shannon zostaje wezwana do zbadania brutalnego morderstwa. Sprawcą wydaje się być członek Navy SEAL - Patrick Mursult, który kiedyś był częścią tego samego programu podróży w czasie, co Moss - dopóki jego statek, Waga, nie zaginął na misji.
Czy uda jej się rozwikłać zagadkę?
Czy zdoła ocalić świat przed przerażającym Terminusem?
Polecam BARDZO! Podróże w czasie, wątek kryminalny łagodzący nieco grozę wymiaru sci-fi, świetna narracja - czyta się to jak doskonałą creepy przygodę!
MOJA OCENA: 9/10