Zabójcze maszyny Philip Reeve
Przeczytałam przez wzgląd na zbliżającą się ekranizację Jacksona i jestem prawie pewna, że będzie ona lepsza od książki.
Nie wiem, kto miał być odbiorcą, ale miałam wrażenie, że młodzież - i to ta młodsza. Narracja naiwna, prościutka, bez polotu. Bohaterowie bez dusz i charakteru, jacyś tacy nijacy...
Jedyne, co niezłe, to pomysł. Daję 6, ale to i tak chyba ciut za wysoko...
Co skusiło Petera Jacksona, mojego idola, do decyzji, aby tym razem zekranizować cosik takiego?
Pomysł i fabuła.
Mam nadzieję, że aktorzy wskrzeszą te bezpłciowe książkowe postaci.
Skrócik.
Post apokaliptyczny świat. Spustoszony przez "Sześćdziesięciominutową wojnę." Zagłada.
I odrodzenie.
Aby uciec przed następstwami wojny: trzęsieniami ziemi, wulkanami i innymi kataklizmami, przywódca Nomadów zwany Nikola Quercus (znany jako bóg Nicholas Quirke) zainstalował w Londynie potężne silniki i koła. Stworzył pierwsze ruchome miasto.
I chociaż planeta po pewnym czasie stała się stabilna, miejski darwinizm - mobilizm, rozprzestrzenił się po całym ruchomym świecie, z wyjątkiem Azji i części Afryki.
Podczas sześćdziesięciominutowej wojny wiele wiedzy technicznej i naukowej zostało utraconych, a postęp naukowy został prawie całkowicie zatrzymany.
Jednak pewne Cechy, głównie Historycy, Archeologowie i Technolodzy non stop pracują nad odzyskaniem przynajmniej jego części.
Powieść składa się z dwóch części.
W pierwszej poznajemy głównych bohaterów i ogólny zarys ruchomego światopoglądu świata.
Tom Natsworthy - nastoletni praktykant historyk, sierota.
Thaddeus Valentines - szef gildii Historyków.
Katherine Valenties - córka Thaddeusa.
Hester Shaw - nastoletnia mścicielka, wygnana, wyklęta.
Anna Fang - dowódca powietrznego statku, osoba tajemnicza i niebezpieczna.
Łowca Shirke - pół robot, pół człowiek, ściga i zabija.
Magnus Crome - londyński burmistrz.
Są ucieczki, są pościgi, są dramaty, są radości i smutki, są sojusze i... śmierć, które pojawiają się też w całej części drugiej.
I czym jest tajemniczy projekt Meduza?
Polecam ekranizację, trailer zapowiada niezłe widowisko. Książkę polecam niekoniecznie, chyba tylko w celu poznania zarysu historii, jaka zostanie przedstawiona w filmie.