Książka inna. Niepokojąca.
Pisana dość ciężkim językiem narracja, która kojarzy się troszkę z naukowymi wykładami, ale przez to ciekawa.
Polecam, choć to trudniejsza lektura, wymagająca skupienia, ale klimatu jej nie brakuje;)
MOJA OCENA: 8/10
PRZECZYTAJ FRAGMENT!
Drogi czytelniku,
Demonolog oznacza odwrót — a może nawet swego rodzaju promocję — od mojej
poprzedniej pracy: niepokornej, dojrzałej powieści z gatunku horroru.
W przeszłości
z pewnością używałem terminu „horror". Jednak tym razem całkowicie zagłębiłem
się w konwencję gatunku grozy.
To trochę tak, jakbym przez kilka lat wspinał się po
schodach tylko po to, żeby u ich szczytu napotkać drzwi. Ta książka pozwoliła mi te
drzwi otworzyć.
Demonolog posuwa się o krok dalej od przekonania, że demony są
prawdziwe. Postanowiłem jednak ująć temat z perspektywy niewierzącego, z mojej
osobistej perspektywy, która zapewne aż tak bardzo nie różni się od twojej:
świeckiej (mniej więcej), szkolnej, sceptycznej w odniesieniu do tego, co
ponadnaturalne.
Ten punkt widzenia podziela również mój protagonista David
Ullman, człowiek postrzegający demony jako wytwory wyobraźni i nic więcej.
Jest
to założenie, które okazuje się błędne.
Podczas pracy nad Demonologiem moim celem
było stworzenie nowej demonicznej mitologii, która znalazłaby uzasadnienie
w odniesieniu do naszych współczesnych realiów. To oznaczało jednak, że powieść
musi być przeznaczona zarówno dla wielbicieli horrorów, jak i czytelników, którzy
tego typu książki omijają z daleka.
W jaki sposób przekonać wątpiących?
W jaki
sposób przekonać samego siebie?
Trzeba napisać książkę o zwątpieniu.
Chcę, aby czytelnicy podążali tą samą ścieżką, którą kroczy mój protagonista, od
zwątpienia do wiary . Jest to podróż, do której celu dociera się nie tyle przez
uwierzenie w istnienie demonów, ile przez emocjonalny związek ze zrozpaczonym
Davidem Ullmanem, jego pragnieniem stawienia czoła śmierci w imię ogromnej
miłości.
Z umysłem otwartym szerzej dzięki sercu.
Mimo wszystko trudno było
znaleźć odpowiednią bazę dla książki.
Które spośród wszystkich źródeł —
biblijnych, apokryficznych, historycznych — z których mogłem czerpać
natchnienie, okaże się odpowiednie dla wykreowanego świata?
Ostatecznie
podpowiedział mi David.
Poprosił o nadanie mu profesji, więc mu ją dałem. Profesor
literatury specjalizujący się w Raju utraconym Miltona, poemacie o upadku szatana.
Historia ta odnosi się współczująco do czarnego charakteru, przez co pozwala tak
dogłębnie po czuć jego ból, którego monstrualność jest jeszcze bardziej przerażająca
ze względu na ludzką osobowość Lucyfera.
Demonolog wyrywa stronę z dzieła Miltona,
zachęcając nas do uwierzenia w istnienie demonów nie przez ślepą wiarę, lecz dzięki
spojrzeniu przez przerażająco cienką błonę oddzielającą dobro od zła.
W tej
perspektywie okrucieństwa, które ludzie wyrządzają sobie nawzajem każdego dnia
— okrucieństwa, które wyrządzamy samym sobie — ujawniają się jako demony
działające tuż przed naszymi oczyma.
Andrew Pyper
***
Prastara siła znalazła przejście do naszego świata. Towarzyszy wszędzie Davidowi Ullmanowi i jego córce Tess. Wyczuwalna. Nienazwana. Która pewnego dnia przybiera realną formę.
David Ullman jest światowym autorytetem w dziedzinach mitologii i wierzeń religijnych. To dlatego tajemnicza chuda kobieta wybrała właśnie jego. Pewnego dnia odwiedza go w gabinecie na Uniwersytecie Columbia i składa propozycję nie do odrzucenia. Profesor ma zbadać pewne zjawisko w Wenecji. Dowód szaleństwa czy opętania? Przytłoczony rozwodem decyduje się wyjechać. Razem z Tess.
David wraca do domu sam. Prawie wszystko wskazuje na to, że jego córka nie żyje. Prawie. Czy jest szansa, żeby ją odzyskać? Żeby się tego dowiedzieć, musi dotrzeć do... Nienazwanego. I uwierzyć, że demon istnieje. W tej mrocznej wyprawie świat staje się księgą pełną znaczeń i ukrytych symboli, które tylko David może odczytać.
OBEJRZYJ!
/kliknij zdjęcie/