Przełęcz śmierci - Dean Koontz
MOJA OCENA: 9/10
Hatchford Beniamin Harrison miał szczęście: powrócił z tamtego świata. Przywieziony do szpitala w stanie śmierci klinicznej, został uratowany przez znakomitego lekarza. po tym wstrząsającym przeżyciu Harrisona dręczą jednak koszmarne sny i wizje. Chwilami wydaje mu się, że patrzy na świat oczami innego, obcego człowieka - człowieka, który jest bezlitosnym mordercą. Wokół zaczynają ginąć ludzie a Harrison czuje, że straszliwy intruz zagraża także jemu samemu, żonie i niedawno adoptowanej, niepełnosprawnej córeczce...