Zodiak Robert Graysmith
"Mamy szaleńców, którzy czekają..."
I lecąc sobie na fali szaleństwa i zbrodni, w końcu udało mi się
dorwać Zodiaka - ceny książki ZABIJAJĄ, więc skorzystałam z karty bibliotecznej Legimi i oto mam i ja!
Moje wrażenie po przeczytaniu całości było jedno - ciężka, mozolna i pozbawiona efektów praca policji oraz psychol, który wodził ich za nos.
I choć poznajemy tu dwóch głównych podejrzanych, to jednak zabójcą chyba okazał się zupełnie ktoś inny (dokopałam się teraz takich info).
Uważam, że na tle tej historii powstał jeden z najlepszych filmów o tym samym tytule - za każdym razem hipnotyzujący! Jest on o wiele lepszy niż literatura faktu, przez która się przetoczyłam - była to wymagająca uwagi lektura, której nie sposób było przelecieć "po łebkach".
Szczerze?
Zdecydowanie bardziej polecam film, a książkę w ramach uzupełnienia wrażeń.
MOJA OCENA: 7/10
PRZECZYTAJ FRAGMENT!
***
Książka zekranizowana przez Davida Finchera, twórcę słynnych filmów: „Siedem”, „Gra”, „Podziemny krąg”, „Azyl”.
„Lubię zabijanie ludzi, ponieważ jest bardzo fajne, fajniejsze niż zabijanie zwierząt w lesie, ponieważ człowiek to najniebezpieczniejsze zwierzę jakie można zabić...” Te słowa napisał Zodiak. Seksualny sadysta, który uwielbiał zadawać ból i zabijać. Poszukiwano go za 6 zabójstw. On przyznał się do 37. W rzeczywistości mógł popełnić 50. Grał w kotka i myszkę z policją. Słał listy do prasy. Opisywał swoje zbrodnie. Stawiał zagadki. Układał szyfry. Rysował symbole. Nigdy go nie schwytano.
AUTOR