W zakątku cmentarza czyli koniec wieczności - Magdalena Kawka
No, ostatnio ubawiłam się tak przy książce, czytając Martę Kisiel lub Marcina Szczygielskiego:)))))))))))))))))))))
Kolejne BARDZO MIŁE ZASKOCZENIE - nie reklamowana, wciśnięta gdzieś w kącik Legimi okładeczka, a w środku...!!!
ŚWIETNA, świetna lektura o mieszkańcach cmentarza, który wcale, ale to wcale nie jest wymarły!!!! Przezabawna, z mistrzowską grą słów i skojarzeń - jestem fanką każdego wymarłego bohatera tej opowieści!!!!
Polecam na 100%
MOJA OCENA: 8/10
CYTACIK (duchy w akcji - porwanie koguta, który piał non stop, nieustannie je budząc):
...ale te kury dziwne jakieś... - żałośnie zaszemrało ze środka. - Czapki mają... Może to nie kury...
- Nie wydziwiaj, może im zimno.
- Nie, to nie czapki, to... takie fryzury! Afro! - zachłysnęła się Artystka.
- O matko! - Gruba Dama nie wytrzymała i przez drzwi wsadziła do środka głowę.
- Pokaż! - zażądała Młodsza, idąc w jej ślady. - O ja cię! Tapiry jak malowane!
- Tapiry hodują??? - zdziwił się niebotycznie jeden z motocyklistów i aż przysiadł. - W kurniku?
- Uczesanie takie, ty głupku!
***
***
Kolejna niezwykła książka niezwykłej Autorki. Magdalena Kawka sięgnęła po temat, można powiedzieć, ryzykowny. Życie po życiu, ale bardziej dosłownie.
Czy zastanawialiście się kiedyś, co się dzieje na cmentarzu, gdy za ostatnim odwiedzającym zamyka się brama? Jakie emocje, namiętności i obawy kłębią się między nagrobkami?
Czy wiecie ile samozaparcia potrzebuje Artystka, by zdobyć choćby lichą pomadkę, która podreperuje jej nadwątloną śmiercią urodę?
A Poeta? Ileż, biedak, musi przerzucić rozmokłych kartonów po zniczach, zanim znajdzie jeden, na którym da się coś zapisać…
Po drugiej stronie życia zwykłe, codzienne czynności zyskują inny wymiar i stwarzają niewyobrażalne trudności. Zwłaszcza, gdy człowiek nieustannie obawia się świateł znad łąki oraz tajemniczej Kobiety z Klasą, o której krążą potworne historie. I gdy najbardziej ze wszystkiego boi się utraty wieczności.
EBOOK DOSTĘPNY W LEGIMI
.jpg)