Przypowieść o siewcy Octavia E. Butler
"Jestem Nasieniem Ziemi. Każdy może nim się stać. Myślę, że pewnego dnia będzie nas wiele i będziemy zmuszeni przenosić się coraz dalej i dalej od tej obracającej się w ugór ziemi."
Statyczne w swej narracji drogi post apo, początkowo dość wymagająco wciągające w swój świat - powoli, ale sumiennie. Jednak miarę zagłębiania się w upadający świat bohaterki jest coraz lepiej, a potem jest już bardzo dobrze.
Nie wiem, do czego porównać tą podróż?
Troszkę Księgi ocalenia, troszkę Mad Maxa, troszkę Księgi Bezimiennej Akuszerki, Obrońcy? Jest bardzo dużo realizmu, obdartego ze złudzeń, bezlitosnego i okrutnego. Jest bezsilność w kontraście z przetrwaniem i walką.
Jest nadzieja.
Powieść na poziomie, pokazująca, jak wątły i złudny jest rzekomy porządek świata i zasady, którymi kierują się "władcy świata" - istoty, nazywające siebie ludźmi. Powieść nie jest łatwa, ale przylepia się do głowy jak smołą i nie pozwala o sobie zapomnieć, aż do samego końca.
Bardzo dobrze, że ta została wznowiona. Mam nadzieję, że drugi tom także jest w tych planach.
MOJA OCENA: 7/10
PRZECZYTAJ FRAGMENT!
***