Przypadek doktora Gilmera. Zbrodnia, medyczna zagadka i sprawiedliwość w Appalachach Benjamin Gilmer
"Czy Vince Gilmer [...] był wyrachowanym socjopatą? Czy też człowiekiem popchniętym na skraj szaleństwa w wyniku udaru mózgu i odstawienia leków przeciwdepresyjnych? [...] czy Vince był sympatycznym wiejskim lekarzem, czy brutalnym mordercą?"
Świetny reportaż, który początkowo czytało się jak prawdziwy thriller! Autor chyba nie zdawał sobie z tego sprawy, że ma też prawdziwy dar przekazywania opowieści - bardzo dobrze mu się to udało. Naprawdę chwilami czułam się tak, jak u Hitchcocka!
Historia oparta na faktach, mająca swoje zakończenie już po opublikowaniu całej historii doktora Vinca Gilmera.
Pokazanie żmudnej drogi do poznania prawdy, pomimo wyroku skazującego na dożywocie. Składanie puzzli przez dociekliwego następcy lekarza - przestępcy, które doprowadziło do odkrycia szokującej prawdy - zupełnie innej niż ta, o której wszyscy byli przekonani.
Tragedia, obojętność, znieczulica, niesprawny system - skąd my to znamy?
I tylko nieliczni mają to szczęście, że na ich drodze stają anioły.
POLECAM, naprawdę dobrze się czyta!
MOJA OCENA: 7/10
PRZECZYTAJ FRAGMENT!
***