"A DZIŚ ŻEM SE CZYTŁA/LUKŁA..."

CZYTAJ ZA DARMO!

Statystyki

SZUKAŁKA

Tajemnica Dworu Helmersbruk Eva Frantz

Opowieść z potencjałem, bardziej ciepła niż straszna. Nastrój też się gdzieś rozmywał - jakby się chciało mocno, ale coś nie wychodziło. W tej tematyce u mnie o wiele bardziej sprawdziły się opowieści z serii Aveline Jones.

Jednakże.

Sama historia bardzo rozwinięta, spokojna, łagodna, z bardzo śladową nutką niepokoju - bardziej nastrojowa niż strasząca.

Dla dzieci wydaje mi się dość małych i tych starszych, przez wzgląd na brak mocniejszych treści.

I w sumie w założeniu idealna na święta i zimę, choć klimatu zimy i świąt tam też nie poczułam.

Polecam na długie wieczory, może na dwa.

Piękne wydanie i ilustracje w środku - na plus. bardzo dobry pomysł na udany prezent.

Polecam ekranizację!


MOJA OCENA: 6/10


PRZECZYTAJ FRAGMENT!

TU

*** 

Flora Winter przybywa z mamą do małego nadmorskiego miasteczka Helmersbruk. Zamieszkują w domku portiera znajdującym się na terenie opuszczonej posiadłości rodziny von Hiems. Jest początek grudnia 1975 roku.

Zbliżają się święta Bożego Narodzenia, ale nic nie jest takie jak dawniej. Nie ma taty, mama jest zajęta pracą, więc Flora jest zdana sama na siebie. W wolnym czasie zwiedza teren wokół starego dworu. Bardzo szybko przekonuje się, że rezydencja ma swoje tajemnice… Czy naprawdę słyszała muzykę, dochodzącą z pokoju w wieżyczce, czy to wyobraźnia spłatała jej figla? Kto podrzuca jej figurki ze starej szopki? Dlaczego w nocy słychać stukot kopyt? I kim jest chłopiec, który pojawia się i znika, zanim Flora zdąży się odezwać. Stary dwór nie wydaje się tak opuszczony, jak wszyscy myślą.

Książka składa się z dwudziestu czterech rozdziałów – po jednym na każdy dzień od pierwszego grudnia aż do Wigilii – i każdy zbliża Florę do odkrycia prawdy o posiadłości von Hiemsów oraz o niej samej.


Książka wydana w ramach projektu KSIĄŻKI NIOSĄCE NADZIEJĘ.




Autor: Sabina Bauman - klik zdjęcie
Copyright © 2014 Mniej niż 0 - Mini Recenzje , Blogger