"A DZIŚ ŻEM SE CZYTŁA/LUKŁA..."

CZYTAJ ZA DARMO!

Statystyki

SZUKAŁKA

Melmoth Sarah Perry

"...jest samotna, samotnością wieczną, której kres nastąpidopiero wraz z końcem świata, gdy otrzyma wybaczenie. Pokazuje się więc tym, którzy przechodzą najgorsze chwile w życiu, a ludzie przez nią wybrani czują na sobie jej spojrzenie."

Niesamowitość.

Moje ulubione słowo, zaraz obok nieoczywistości i niepokoju.

Narracja surowa, taka troszkę suchawa, co tylko podkreśla ten dziwny klimat.

Początek tej historii wciąga już od pierwszych słów, ponieważ zaczyna się listem - uwielbiam ten zabieg i zawsze się daję na to złapać jak złota rybka na haczyk.

Koncepcja nieco przypominała mi świetną powieść Wiatr Kariki, ale tylko, jeśli chodzi o tajemniczą postać z legendy.

Tutaj mamy do czynienia z Melmoth.

"Pojawia się wszędzie tam, gdzie jest najbardziej ciemno, ponuro i wieje śmiercią."

Główną bohaterką jest Helen Franklin, Angielka żyjąca w Pradze, samotnie i ascetycznie. Zarabia na życie tłumacząc instrukcje obsługi elektronarzędzi z niemieckiego na angielski.

Jej życie jednak ulega zmianie - Helen ktoś obserwuje: postać ubrana na czarno i ukrywająca się w cieniu. W trakcie powieści Helen staje się coraz bardziej przekonana, że obserwująca ją postać to legendarna Melmoth.

Czy istnienie Melmoth to tylko wytwór wybujałych wyobraźni? Obsesja czy prawda?

Świetny klimat jest tej powieści, taki przykurzony i pokryty pajęczyną, nie tylko tajemnicy... Słowa okryte czarnym jedwabiem, jak suknia Melmoth.

Jest też oczywiście drugie dno tej opowieści...

POLECAM!

MOJA OCENA: 8/10

PRZECZYTAJ FRAGMENT!

TU

***

Czy miewasz wrażenie, że ktoś cię obserwuje? Albo w ciemnej uliczce słyszysz kroki, lecz gdy się odwracasz, nikogo nie ma? Czy patrząc w ciemność, widzisz czasem tajemniczy kształt i szybko zasłaniasz okno, mówiąc sobie, że coś ci się przywidziało?


Helen Franklin to samotna Angielka od lat mieszkająca w Pradze i narzucająca sobie pokutę za dawne winy. Pewnego zimowego dnia spotyka jednego z nielicznych przyjaciół, który z obłędem w oczach wręcza jej tajemniczy rękopis. Helen zaczyna poznawać kolejne historie, które łączy postać w czarnej szacie. To Melmoth, kobieta o zakrwawionych stopach, która przez wieki wędruje po ziemi, zna wszystkie ludzkie winy i czasem wzywa kogoś na wieczną potępieńczą tułaczkę.


Sarah Perry, autorka zekranizowanego Węża z Essex, zagłębia się w mroczne otchłanie sumienia i pokazuje, jak w wyniku strachu, konformizmu i zawiści niepozorne działania przyczyniają się do najgorszych okrucieństw. W tej szkatułkowej powieści widzimy świat oczami XVI-wiecznej luteranki skazanej na stos, niemieckiego chłopca mieszkającego w okupowanej przez nazistów Pradze i dwóch tureckich urzędników u schyłku imperium osmańskiego. Helen zaś wspomina Manilę, gdzie w młodości poznała farmaceutę oraz kobietę oszpeconą przez narzeczonego.


To niezwykła powieść przepełniona aurą niesamowitości.


AUTOR



Autor: Sabina Bauman - klik zdjęcie
Copyright © 2014 Mniej niż 0 - Mini Recenzje , Blogger