"A DZIŚ ŻEM SE CZYTŁA/LUKŁA..."

CZYTAJ ZA DARMO!

Statystyki

SZUKAŁKA

Zacisze Tomasz Krzywik

"I była chwila ciszy; i powietrze stało
Głuche, milczące, jakby z trwogi oniemiało."

Ach, cóż to była za podróż...

KOSZMARNA!

Duszna. Klaustrofobiczna. Mroczna. Schizofreniczna. Ześwirowana. Niepokojąca.

MISTRZOWSKI KLIMAT.

Serio.

Już od pierwszej strony klimat ten zasługuje na podziw i on tak naprawdę jest królem tej opowieści, a minimalistyczny i trochę refleksyjny styl tylko podkręca tą silenthillowską korbę.

Polecam czytać w nocy - doznania zdoppelgangerowane!

Okłada IDEALNIE odzwierciedla to, co znajdziemy w środku.

Autor - bravo on!

Podsumowując krótko?

Oniryczny odjazd :)

Bardzo przypominała mój ukochany mega horrorek Dobro umiera w ciszy!

POLECAM!

MOJA OCENA: 9/10

PRZECZYTAJ FRAGMENT!

NIEDOSTĘPNY

ALE...

CAŁOŚĆ /E-BOOK/ MOŻNA  NABYĆ

TU  

***

Wracając do rodzinnej miejscowości, Paweł Lisowski szukał spokoju. Chciał uciec od piekła wojny domowej i traumatycznych przeżyć z przeszłości. Chciał odpocząć. Ale spotkany po latach ojciec okazuje się być innym człowiekiem, a poznana w pociągu dziewczyna do złudzenia przypomina żonę Pawła. I kim jest Malarz, który nigdy nie opuszcza poddasza swojego domu? Czym jest ciemność o której snuje opowieści?

Wiecznie spowite mgłą miasteczko niechętnie zdradza swoje tajemnice i odkrycie ich może wiele kosztować. Powroty do przeszłości nierzadko wiążą się z melancholią, smutkiem i poczuciem bezpowrotnej straty.

A stąd już tylko krok do Zacisza

„Nie pamiętam, kiedy trafiłem do tego na wskroś onirycznego lasu, pełnego poszarzałych drzew i poskręcanych krzewów. Przepełniony martwą ciszą i otulony mgłą wydawał się być krainą wyrwaną z innej rzeczywistości, gdzie biegnące przezeń ścieżki urywały się równie nagle jak zaczynały, a opadające bezwładnie liście kryły dziwnie zdeformowane ślady”.


AUTOR



Autor: Sabina Bauman - klik zdjęcie
Copyright © 2014 Mniej niż 0 - Mini Recenzje , Blogger