"A DZIŚ ŻEM SE CZYTŁA/LUKŁA..."

CZYTAJ ZA DARMO!

Statystyki

SZUKAŁKA

Miasto Dean Koontz

"Kiedy miałem osiem lat, poznałem kobietę, która twierdziła, że to ona jest miastem, choć wspomniała o tym dopiero po dwóch latach naszej znajomości. Mówiła, że miasta to przede wszystkim ludzie. Jasne, potrzebne są biurowce, parki, kluby nocne, muzea i cała reszta, ale ostatecznie to ludzie – i ich charakter – decydują o wyjątkowości miasta. Jeśli miasto jest wyjątkowe i wspaniałe, ma własną duszę, utkaną z nici milionów dusz, które mieszkały w nim dawniej i mieszkają teraz."


Tajemnica i groza pełznie ze strony na stronę coraz większa... Koontz nie wychodzi z wprawy:)

Jonah Kirk - muzyczny geniusz. Nic nie jest dla niego ważniejsze, niż jego rodzina i przyjaciele i elektryzująca moc muzyki.
Dzieciństwo Jonah było przerywane niezwykłymi momentami - tak jak pomoc tajemniczego nieznajomego w realizacji marzeń o nauce gry na fortepianie. 

Ale teraz Jonasz sam ma przerażającą tajemnicę, którą dzieli z grupą niebezpiecznych i dziwnych ludzi... Poznaje on ciemną stronę Miasta, w którym mieszka - jego drugie, groźne i mroczne oblicze.

Polecam!!!!

MOJA OCENA: 9/10

PRZECZYTAJ FRAGMENT!



Preludium


Malcolm podaje mi magnetofon.
– Musisz opowiedzieć o swoim życiu – mówi.
– Wolałbym żyć teraźniejszością niż mówić o przeszłości.
– Nie o całym – odpowiada Malcolm. – Tylko o… no wiesz.
– Mam mówić o „no wiesz”?
– Ludzie powinni to usłyszeć – tłumaczy Malcolm.
– Jacy ludzie?
– Wszyscy. To smutne czasy.
– Nie mogę zmienić czasów.
– To smutny świat – kontynuuje Malcolm. – Rozwesel go trochę.
– Chcesz, żebym opuścił wszystkie mroczne fragmenty?
– Nie, stary. Te mroczne części są potrzebne – mówi Malcolm.
– Ja ich nie potrzebuję. Ani trochę.
– Przy mrocznych kawałkach te jasne wydają się jeszcze jaśniejsze.
– A kiedy już skończę opowiadać o „no wiesz”… co wtedy?
– Wtedy napiszesz książkę – wyjaśnia Malcolm.
– Przeczytasz tę książkę?
– Większość – potwierdza. – Niektórych części nie widziałbym dość wyraźnie, żeby je przeczytać.
– A jeśli ja przeczytam ci te części?
– Jeśli będziesz widział wszystkie słowa, wysłucham cię.
– Wtedy będę już widział. Wcześniej i tak wykończy mnie opowiadanie o tym wszystkim.

1


Nazywam się Jonasz Ellington Basie Hines Eldridge Wilson Hampton Armstrong Kirk. Odkąd pamiętam, kochałem to miasto. Ta historia to opowieść o miłości odwzajemnionej. Opowieść o stracie i nadziei, o cudach, które kryją się tuż pod napięciem powierzchniowym codziennego życia i których nie potrafimy objąć rozumem.
Ulice miasta nie były wybrukowane złotem, jak mówiono niektórym imigrantom, nim przybyli tu z drugiego krańca świata. Nie wszyscy młodzi piosenkarze, aktorzy czy pisarze zostali gwiazdami wkrótce po opuszczeniu swych rodzinnych miasteczek, choć zapewne wielu z nich, skuszonych światłami wielkiej metropolii, właśnie na to liczyło. W mieście, jak wszędzie, mieszkała śmierć, popełniano tu więcej morderstw niż w miasteczkach, dochodziło do wielkich tragedii, nie brakowało chwil grozy. Ale miasto było także miejscem cudów, magii światła i ciemności – magii, której wielokrotnie doświadczałem w swoim burzliwym życiu, jak choćby tej nocy, kiedy umarłem, a potem się ocknąłem i wróciłem do życia.

***
Jonah Kirk dorastał w niezwykłej rodzinie – jego matka jest wybitną śpiewaczką, dziadek – światowej sławy pianistą. On sam jest muzycznym geniuszem, który właśnie zaczął odkrywać swoje umiejętności i przy okazji wpadł w niebezpieczne towarzystwo. Przysparzając sobie wrogów i, niespodziewanie, nowych przyjaciół.


Cykl: City (tom 1)











Autor: Sabina Bauman - klik zdjęcie
Copyright © 2014 Mniej niż 0 - Mini Recenzje , Blogger