"A DZIŚ ŻEM SE CZYTŁA/LUKŁA..."

CZYTAJ ZA DARMO!

Statystyki

SZUKAŁKA

Katedra Jacek Dukaj

"Unoszę głowę i przed oczyma mam kosmos. Rorschachowe wyciemnienia mgławic, rzekę Drogi Mlecznej, delikatne kwiaty gwiezdnych gromad, srebrny piasek odległych galaktyk, kwazarów, zgrzytliwe świetlne staccato pulsarów… A umysł to chłonie, obraca, organizuje, nazywa formy. Pierwsi kosmonauci, powracając z orbity, często mówili o doświadczeniu mistycznym. Dane im było obcować pośrednio z wysoką transcendencją. Kosmos – Katedra – oddziałują w ten sam sposób."


Zostałam wrzucona w sam środek niezrozumiałych treści i akcji, kóre potem stopniowo się rozjaśniały.

Czy do końca?

Nie.

Doceniam za pomysł, za dość creepy fascynująco mroczny klimat, ale przekaz nie bardzo był dla mnie i szczerze powiem, że nie do końca rozumiem geniusz tej noweli.

Zaliczyłam też lekko dużego szoka, że jest ona w kanonie lektur...

Skrócik.

Narratorem jest ksiądz imieniem Pierre Lavone, który właśnie odwiedza planetoidę, na której pochowany został członek załogi statku, skazanego na zagładę, gdyby właśnie on się nie poświęcił i tym samym nie uratował reszty załogi - Izmir Predú. Został uznany za świętego, a wokół jego grobu, mieszczącego się właśnie w Katedrze, działy się rozmaite cudowne rzeczy. Ksiądz ma za zadanie sporządzenie raportu o tych wydarzeniach, a następnie przekazać go swoim kościelnym przełożonym by mogli podjąć decyzję o ich autentyczności. Wówczas asteroida będzie mogła odlecieć lub trzeba będzie podjąć dodatkowe środki by utrzymać ją w zasięgu ludzkości.


MOJA OCENA: 7/10

PRZECZYTAJ FRAGMENT!

TU

***

Niebezpiecznie jest za bardzo się zapatrzyć…

Planetoidy w układzie gwiazdy Lévie. Wypadek zmusza holownik „Sagittarius” do schronienia się na jednej z nich. Zapasów tlenu nie starczy jednak dla wszystkich. Izmir Predú poświęca się, by reszta załogi holownika przeżyła.

Do jego grobu na zimnej, pozbawionej atmosfery planetoidzie ciągną pielgrzymki. Czy naprawdę zdarzają się tam cudowne uzdrowienia? Jeden z ozdrowieńców funduje na grobie Izmira Katedrę. Katedry się nie buduje, lecz sadzi; Katedra rośnie, dojrzewa, rozkwita.

Coś lub ktoś wpływa na kod żywokrystu Katedry i trajektorię roju planetoid. Wysłany na Izmiraidy ksiądz Pierre Lavone ma rozstrzygnąć kwestię świętości i cudów Izmira Predú oraz odkryć tajemnicę Izmiraid – zanim planetoidy razem z Katedrą przepadną na wieczność w pustce międzygwiezdnej...

Na podstawie opowiadania Jacka Dukaja powstał film Tomasza Bagińskiego nominowany do Oscara. Ale znana oscarowa animacja pokazuje jedynie ostatnie sceny, dlatego warto przeczytać książkę, aby samemu spróbować rozwikłać tajemnice planetoid, Katedry i żywokrystu.    


FILM


AUTOR


Autor: Sabina Bauman - klik zdjęcie
Copyright © 2014 Mniej niż 0 - Mini Recenzje , Blogger