"A DZIŚ ŻEM SE CZYTŁA/LUKŁA..."

CZYTAJ ZA DARMO!

Statystyki

SZUKAŁKA

Bez słowa Kate McQuaile

"Ludzie znikają cały czas. Czasami chcą zniknąć. Nie damy rady ich wszystkich znaleźć."

Zaciekawił mnie dość nietypowy początek tej historii, a potem już poszło. 

Lubię takie leniwe thrillery, kiedy to akcja snuje się i rozciąga w czasie.
Dwie narracje - dwie historie, dążące to tego samego rozwiązania.

Małe miasteczko. Rodzinne tajemnice. Miasteczkowe zbrodnie.

Polecam, czytał się spokojnie, ale dość intrygująco. 


MOJA OCENA: 7/10


PRZECZYTAJ FRAGMENT!


***
Listopad 2006 r. Orla Breslin pracuje jako dziennikarz w Londynie. Jej najlepsza przyjaciółka Lillian Murray przeprowadziła się właśnie do Ardgreeney, gdzie układa sobie życie z Aidanem McManusem, byłym zawodowym graczem rugby. Pewnego wieczoru przyjaciółki rozmawiają na Skypie. Lillian, słysząc pukanie do drzwi, biegnie sprawdzić, kto zakłóca jej spokojny wieczór. Orla czeka i czeka na jej powrót przed ekran komputera. Ale pokój Lillian staje w płomieniach, a ona sama nie wraca. Co się z nią stało? Spłonęła? Odeszła z własnej woli? Została zamordowana?




AUTOR



Autor: Sabina Bauman - klik zdjęcie
Copyright © 2014 Mniej niż 0 - Mini Recenzje , Blogger